Wasza przyszłość

Team Edward

o boże! Emilie! Ty mieszkasz na mazurach! Jak ja ci zazdroszczę! Jestem fanką mazur, spedzam tam co roku wakacje i wogle chciałabym tam mieszkać Smile

Team Edward

Alice, ja niestety nie lubię mazur. Zbyt dużo jezior jak dla mnie, choć bardzo lubię las i tę wilgotność powietrza (trochę to przypomina Forks). Ale jest też strasznie słonecznie, co mnie wkurza, bo mam uczulenie na słońce i już filtr 30 na mnie nie działa :/

Cullen

Cóż,ETV,to troszkę nie na temat.. ;]

Team Edward

A ja w przyszłości to bym chciała:
1. Wyjechać do Australii . Tia tiaaa- zbieram już na bilet Very Happy

2. Zostać aktorką.
3. Ewentualnie dekoratorką wnetrz.
4. Nauczyć się grać na fortepianie.
5. Nauczyć się j. niemieckiego, ale tak perfekt Very Happy

Na razie uczę się 7 lat i myslę, że bym się dogodała, a;e chcę tak doskonale umieć Very Happy

Człowiek

Nie mam pojęcia, co chcę robić, mam tam jakieś marzenia, ale wątpię, czy się spełnią, choć mam jakieś dzikie marzenia Wink

Jeśli mi się nie uda, chyba mogłabym nauczać historii, lub czegoś związanego z językami.

Wampir z Denalii

Moje plany na przyszłość zmieniają się co chwila(cała ja wiecznie roztargniona i nudzą się po pięciu minutach)
Już chciałam być policjantką w wydziale zabójstw, detektywem, w wojsku, dziennikarzem, archeologiem a aktualnie już sama nie wiem
Może tym archeologiem, ale nie mam żadnych umiejętności plastycznych oraz nie przepadam za siedzeniem i opisywaniem takich samych przedmiotów. Podobno mało kiedy wyjeżdża się w teren i mało opłacalny zawód.
Kiedyś się w końcu na coś zdecyduje

Wyjątkowa istota

Oj kiedys miałam wiele planów na przyszłość i każdy kolejny byl coraz bardziej nie do spełnienia.
Teraz w obecnej chwili chce zrobić magistra z ochrony srodowiska i pózniej jeszcze licencjat z pedagogiki.
Do tego cały czas mam w planach wyprowadzic się do Niemiec, bo od 3lat a nawet juz 4 mam hopla na ich punkcie. Mam jeszcze w panach w najbliższym czasie nauczyć się grać na fortepianie. Wiem, że teraz juz nie będę grała perfect, bo powinno sie od najmłodszych lat już grać, ale chcę umiec chociaż kilka kawałków. To samo tyczy się gitary, ktora od małego była moim niespełnionym marzeniem. Ale póki jestem młoda chce spełnić jak najwiecej moich planów i marzeń.
I do tego wszystkiego w najbliższej przyszłości, chcę wyjśc za mąż i mieć synka i córeczke:)

Wyjątkowa istota

Ja chce studiować matematykę, fizykę i literaturę nowoczesną. No i muszę pojechać do Forks oraz do Włoch:)

Wampir z Denalii

A ja jestem załamana :/ Za jakiś miesiąc musze wybrać szkołe a raczej profil w liceum (po liceum już wybrałam). Nie mam pojęcia jaki! Jak już jakiś przez chwile mnie interesuje to rodzice mnie brutalnie sprowadzają na ziemie. Ostatnio myślałam o medycynie ale przecież ja sobie na studiach rady nie dam! Nigdy nie byłam inteligentna a wkuwać na pamięc tym bardziej nie umiem!!!

Wilkołak

Oj, nie bądź aż tak samokrytyczna!
A co lubisz robić?
Może rysować?
Albo pisać opowiadania?
Może historie?
Czy raczej coś ścisłego?

Wampir z Denalii

A wolisz przedmioty ścisłe, czy humanistyczne?
Artystka z ciebie, czy zero talentu do rysowania, czy śpiewania?
Może uda nam się pomóc tylko napisz dokładniej, z czego jesteś dobra

Team Edward

Czaja a w tym LO nie ma tak że pierwsza klasa jest ogólna a dopiero na drugim wybierasz profil? W moim tzn. do którego się wybieram to właśnie tak jest Smile

Nowonarodzony

Moja przyłość ogranicza się narazie do zdania gimnazjum. A że nie jestem zagrożona to już inne buty. Potem chciałabym być dziennikarką telewizyjną ewentualnie psychologiem... Ale jak znam siebie to mi się odwidzi xD

Wampir z Denalii

Alice u mnie tak nie ma. Musze od razu wybrać. Zdecydowałam sie na medyczny. Potem będe płąkać że nie wyrabiam ale olać to

Początkujący

a ja wybieram sie na turystyke na UP.
a potem jakas specjalnosc.
lub pedagogika społeczno - wychowawcza Smile

+ kurs przewodnikow beskidzkich ! to napewno. Smile

Wampir z Denalii

Ojej... To dziwne, że się tu jeszcze nie wpisałam, a na ankietę odpowiedziałam już dawno xD Moja odpowiedź, to nie, gdyż nie mam zielonego pojęcia co będę robiła w przyszłości xD

Wampir z Denalii

A myślałaś już cokolwiek? Przypomnij mi ile masz lat(bo nie wiem ile ci zostało do podjęcia decyzji)

Wampir z Denalii

Ja jestem z wieku Justki, czyli 14 lat i też jakoś nie mam pojęcia, co będę w życiu robić Myślałam trochę o historii, a nawet archeologii, ale tam trzeba znać podstawy rysunku i geografię. Babka namawia mnie na farmację, ale to nie dla mnie

Człowiek

- wyrobić licencję kaskaderską - wszyscy mnie namiętnie zniechęcają widząc moje wyczyny bez konkretnych zamiarów, ale ja się połamać nie boję.
- zostać aktorką filmową
- nauczyć się grać na fortepianie - kiedyś pobierałam lekcje, ale mój nauczyciel bardzo mnie onieśmielał i cały czas się myliłam. Zakończyłam ten etap w moim życiu w tempie natychmiastowym, do dzisiaj się z tego śmieję.

Chciałabym, żeby moje życie sprowadzało się do podróży i pracy (z bólem odrzuciłam możliwość zostania psychiatrą - tu się liczy nie tyle co doświadczenie, a rekomendacje), bo wszystko mi jedno gdzie jestem, byle nie za długo w jednym miejscu. Oprócz tego mam inne plany - ilustrowanie książek dla dzieci, napisanie powieści, tworzenie grafiki komputerowej - jestem raczej wszechstronna i trudno mi się zdecydować na jedno zajęcie.

Wyjątkowa istota

Trochę mi się pozmieniały moje plany na przyszłość, ale niektóre pozostały takie jak były. A moje plany to:
1. zrobić licencjat z ochrony środowiska, a potem starać się o magistra z tego kierunku.
2. zrobić licencjat z pedagogiki. Specjalizacja albo: pedagogika wczesnoszkolna lub specjalna. Nadal się waham która będzie lepsza.
2. nauczyć się grać na fortepianie i gitarze - to moje największe marzenie już od kilku lat, ale nigdy nie miała odwagi chodzić na lekcje.
3. nauczyć się tańczyć w technice hip-hop - tak jak wyżej nie miałam odwagi zapisać się do jakiejś szkoły.
4. znaleźć dobrą pracę - to teraz mój największy piorytet, bo bez pracy nie ma nic.
5. Pojechać do Niemiec i Francji - niespełnione marzenia.
6. Mieć męża i dzieci