Forum www.forks.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Forumowe Pamiętniki   ~   poison
poison
PostWysłany: Nie 15:03, 25 Paź 2009 
Wilkołak


Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell


Miło usłyszeć, że ktoś systematycznie czyta moje bzdury Wink No i oczwiście dziękuje Wam że mnie tu wspieracie ;** Bo moja tzw. przyjaciółka ostatnio ma mnie w dupie i nie chce słuchac co do niej mówie Sad szkoda. Nie chce słuchać, że np ciesze się z tego co ON zrobił bo jak twierdzi wtedy przypomina sobie o tym że jej ukochany dobitnie powiedział jej że nie pójdzie z nią na bal. Ale ja osobiście nie rozumiem dlaczego moje szczęście kojarzy się jej z własnym cierpieniem. Myślałam że przyjaciółka powinna wspierać swoją przyjaciółę w cierpieniu i w radości, że powinna się razem z nią cieszyć, nawet jeśli w jej życiu nie jest za ciekawie. A ona słucha mnie tylko wtedy, kiedy mam doła i mam ochotę wyzywać Rafała. Może jestem dziwna, może mam mylne pojęcie roli przyjaciółki, ale kiedy ona cieszyła się że jej powiedział cześć to choć miałam doła to skakałam z nią z radości. Na szczęście mam Was, od niedawna mam też kolezanke z innej klasy, która również jest kolezanką mojej przyjaciółki, i ona potrafi cieszyć się z mojego szczęścia w dniu w którym pokłóciła się ze swoim chłopakiem. No a skoro o tej dziewczynie mowa.. wiecie co? Moja przyciałółka jest zazdrosna że z nią rozmawiam, ze ją przytulam. Znaczy że rozmawiam i przytulam tą dziewczyne z innej klasy. Czasem odnosze wrażenie, że moja przyjaciółka nie chce żebym miała więcej niż ona. I właśnie tym doprowadza do tego że coraz bardziej mnie denerwuje.
Tak samo namawia mnie na to żebym szła na 100dniówke. A jej jedynym argumentem jest to, że wtedy ona nie będzie sama. I wcale jej nie interesuje, ze ja będe siedzieć i myśleć, że mogłam być z nim. A jeśli chodzi o tą jej samotniść.. ostatnio urządziła mi awanture że nie poszłam na fakultet z biologii i ona musiała wracać sama. Mam jej dość.

No o to tyle jeśli chodzi o moje problemy... Z Rafałem jak narazie wszystko gra, narazie mnie zauważa. I powiem Wam, że powiedziała mi mama, ze on ją traktuje jak mame Smile. I wiecie co... chyba zacznę go traktować jak starszego brata.. Very Happy sam chciał żeby powiedziec takiemu Jarkowi, ze jak sie nie odczepi to mój starszy brat [czyt.Rafał] z nim zrobi co trzeba. I tak sobie myśle, że jeśli będe na niego patrzeć jak na brata to uda mi sie w nim na powrót nie zakochać Very Happy

Mam nadzieje że nie napisałam zawiło Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez poison dnia Nie 15:03, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrid
PostWysłany: Wto 22:02, 27 Paź 2009 
Nowonarodzony


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


Baaardzo się cieszę z takiego obrotu spraw z Rafałem. Wydaje mi się, że powinno ci się udać, jeżeli "zrobisz" z niego brata. Ale musisz się postracać.. ;*

A ta przyjaciółka... Ej sory ale dla mnie to nie jest przyjaciółka... bez żartów. Ona sobie jaja robi... a już zwłaszcza z tą studniówką.. no kurwa, że tak się wyrażę przydko, ale to przesada! Ehh..."Są ludzie i parapety" Laughing Bez urazy jak coś...

Bardzo się cieszę, że powoli się naprawia u ciebie Smile
pzdr;**


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poison
PostWysłany: Wto 22:26, 27 Paź 2009 
Wilkołak


Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell


Spoko.. u mnie urazy, w przypadku Was bynajmniej, nie ma Smile I tez uważam że przegina z tą 100dniówką. No bo nie będe na nią iść tylko po to żeby ona nie była sama. Przynajmniej mi się tak wydaje. I nie krępuj sie Astrid xD ja też uważam że ona tylko udaje że jest taka inteligentna xD

No i dzięki ; **


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez poison dnia Wto 22:26, 27 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice
PostWysłany: Śro 9:09, 28 Paź 2009 
Team Edward


Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa


Poison zabraniam ci nie iść na studniówkę! masz isć wyglądać bajecznie i wspaniale sie bawic, a po tym dodawać wiele zdjeć na forum :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell
PostWysłany: Śro 15:27, 28 Paź 2009 
Kandydat na Cullena


Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cullen's home


Świenie by było, gdybyś poszła na tą studniówkę. W końcu zabawa, tańce, suknie i inne szmety-bajery ;p Poza tym, taką imprezę ma się tylko raz w życiu. No ale jeśli nie chcesz tam iść (powód nieważny), to oczywiście nie rób niczego na siłę. Bawić się i tańczyć równie dobrze można w domu. Wink
Fakt, żadna z niej przyjaciółka. Może taka rozmowa od serca coś by dała? Żeby podała ci prawdziwy powód swojego zachowania.
;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrid
PostWysłany: Śro 16:03, 28 Paź 2009 
Nowonarodzony


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


Poison, jeżeli nie pójdzieszz na tą studniówkę to razem z Alice wpadniemy do Twojego Sulechowa ( o ile dobrze pamiętam... xD), wbijemy się w sukienkę, pomalujemy i siłą zaciągniemy na nią. Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poison
PostWysłany: Pon 22:28, 02 Lis 2009 
Wilkołak


Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell


Suknie, obcasy, makijarz itd, przerabiałam rok wcześniej na 100dniówce z tym idiotą którego nie chce znać. A powód mam żeby nie iść, nie ważne jaki, poza tym jakoś mi sie nie chce. Rok temu mi sie nie podobało, choć byłam z kimś kogo kochałam, przynajmniej mi się tak zdawało. I dzięki Bellss, przynajmniej jedna mnie nie zmusza.Very Happy Reszta prosze bez obrazy Very Happy ; **

Poza tym chciałabym powiedziec że moja pseudo przyjaciółka to kompletny niedorozwój. haha... Normalnie umysła ręce domestosem. fuuu.

[ Nie ]chwaląc się skapowałam jakie to łóżko 2 m x 2m Very Happy i dostałam zaproszenie na herbatke xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez poison dnia Pon 22:29, 02 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NefreteteB
PostWysłany: Wto 9:42, 03 Lis 2009 
Wilkołak


Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Forks


Ja Ci powiem jedno, że nie cierpię tego imienia na R. bo każdy Rafał, którego poznałam [ włącznie z moim byłym] to bezduszny człek i do tego przekręt. A i na studniówce na pewno się zajebiście bawic Very Happy i ja się pochwalę przy okazji, że tez idę w tym roku, tyle że nie na swoja xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poison
PostWysłany: Wto 22:27, 03 Lis 2009 
Wilkołak


Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell


No mi akurat Rafał kojarzy się nie tylko z bardzo ładnym chłopakiem / facetem [sama nie wiem jak go już określać] o baardzo ciemnych lśniących i wesołych oczach, ale też z chłopakiem który ma fajny bajer i wielkie grono dziewczyn obok siebie które służą mu do.. ten teges Very Happy szczęście że `boi ` sie mojej mutti i do mnie bajerów nie stosuje xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NefreteteB
PostWysłany: Śro 7:24, 04 Lis 2009 
Wilkołak


Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Forks


Hehe Very Happy NO, to dobrze , że masz obrońce w postaci muti, przynajmniej chłopak czuje respect Very Happy A w sumie mi się także kojarzy z kłamstwem i to strasznym, wręcz zbajerowaniem Razz no ale to akurat nie tylko z tym imieniem mi się kojarzy Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez NefreteteB dnia Śro 7:25, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poison
PostWysłany: Czw 23:49, 05 Lis 2009 
Wilkołak


Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell


Hey, Hi, Hello !! Smile W ten cudowny wieczór wita Was niedogrzana i całkowicie zbajerowana Kate xD Haha.. chciałam tylko napisac że cieszę się że jutro piątek. I że dzisiejszy dzień spędziłam bardzo bardzo pozytywnieee Very Happy Zostałam zbajerowana przez Rafała, który dzisiaj pozbawił się hamulców przed mamą xD No i ogólnie, co mnie na chwilę obecna dziwi niezmiernie, to to że mi się te bajery dzisiaj podobały. Very Happy haha.
Poza tym `książkowy` przykład magnesu na problemy i pecha, czyli ja, ma ostatnio przypływ dobrych dni ^^ Bellss miałaś racje.. jak się spieprzy to i sie polepszy xD ;** No wiec... jutro piątek ^^ łikend xD zakupy, praca na religie itd. Very Happy mimo to mam zajefajny humor który sprawia że wszystko mi z rąk leci ;D

P.S. Czytaliście może wiersz Juliana Tuwima `Kartka z dziejów ludzkości`? Jak nie to przeczytajcie Very Happy na serio warto.. bo śmieszny jest xD na poprawę nastroju. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell
PostWysłany: Pią 11:13, 06 Lis 2009 
Kandydat na Cullena


Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cullen's home


No to super, że jest dobrze już ;D Tylko żebyś ty się za często nie dawała bajerować, bo w nawyk wejdzie ;p
Faktycznie, boski wiersz. Taki... życiowy xd Dla wszystkich idiotek, które myślą, że kino z kretynem nie musi skończyć się w łóżku Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poison
PostWysłany: Wto 22:21, 10 Lis 2009 
Wilkołak


Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell


Wracam do Was, szczęśliwa i prawdziwie odmieniona. No może z tym ostatnim przesadziłam ale zawsze chciałam to napisać. xD
W sumie to chciałam napisac tylko tyle, że byłam u niego w domu, widziałam jego łóżko 2m x 2m [ale trzymałam się od tego łóżka z daleka]. A on zaczął sie wydurniać. Debil Laughing Ale da się z nim wytrzymać psychicznie ;D Taki mój osobisty lek na wszystko co złe xD
No i to chyba na tyle xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell
PostWysłany: Śro 12:32, 11 Lis 2009 
Kandydat na Cullena


Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cullen's home


No to super ;D Hah, rozwaliłaś mnie z tym łóżkiem. Właściwie nie wiem dlaczego, ale się z tego uśmiałam ;p To dobrze, że znalazłaś swoje 'lekarstwo' na wszelkie dolegliwości. Będzie ci teraz łatwiej Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poison
PostWysłany: Nie 23:01, 15 Lis 2009 
Wilkołak


Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell


Yay!!
Nareszcie mam co tu napisac. Choć nie wiem czy ktoś oprócz Bellss to skomentuje xD Nevermind xD
Zrobiła się ze mnie siostra miłosierdzia. A wszystko przez jednego delikwenta o imieniu Rafał. Naprawde mi go szkoda.. Bo to naprawdę fajny chłopak / facet [jak kto woli xD ] i szkoda żeby sobie życie zepsuł. i jak sobie pomysle że on tak po prostu sobie zmarnuje to życie to aż mnie ściska gdzieś tam w środku..musze coś wymyślić i chociaż spróbować podgadac itd. No bo nic na siłę. No ale skoro mowi że chce odpocząć to chyba chce tej pomocy no nie?

Dzisiaj mam dzień, że dziękuje Bogu za to że mam obok siebie tak zajebistych ludzi jak Wy moje drogie panie [pana nie wymieniłam z powodu gdyż nie znam], moją Natalie i Paule. Mojej friend nie wymieniłam bo ona ostatnio coraz to bardziej mnie wkurza. Prosty przykład... powiedziała mi ostatnio, że skoro ja sobie odpuściłam Rafała to ona sobie go chętnie weźmie.. a ponoć nie lubi tak bardzo starszych.. Szmata..
A Paula i Napi są dla mnie tak kochane .. jak wy ;**
Zawsze pocieszają, choć mają tone ważniejszych spraw na głowie ode mnie, zawsze mopogą, doradzą i rozśmieszą. Bez nich i ofc bez WAS moje życie byłoby po prostu niczym. No i zapomniałam o Rafale xD bez niego też by było zerem. Dziękuje wam zacieszona i wniebowzięta Kate [poison] <3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poison
PostWysłany: Wto 23:05, 08 Gru 2009 
Wilkołak


Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell


Cześć Smile

Wiadomość dnia... moja fucking friend nazwała mnie zdzirą. ;o myślałam że mnie szlag na miejscu trafi. Miałam tak wielką ochotę jej walnąć w twarz że normalnie aż mi sie ręka sama garnęła. Nienawidze jej.

Życie mi sie układa. Platoniczna miłość do wspaniałego kumpla ^^ <zakochany> . Uwielbiam przebywać w jego towarzystwie Very Happy <33 Niech mi to nie mija <prosi> !!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice
PostWysłany: Śro 7:33, 09 Gru 2009 
Team Edward


Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa


Haha!
Poison, miałam wczoraj to samo - też mi ręka drgała.
A czemu nazwała cię ździrą?
Niech ci ten platoniczny szał nie mija Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell
PostWysłany: Śro 15:39, 09 Gru 2009 
Kandydat na Cullena


Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cullen's home


Zdzira? Sama jest zdzirą, skoro potrafi tak powiedzieć o swojej przyjaciółce! Bez przesady, żeby się tak na kimś wyżywać... ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poison
PostWysłany: Sob 22:26, 12 Gru 2009 
Wilkołak


Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from hell


Hmm.. nazwała mnie zdzirą bo ponoć podwalam sie do swojej platonicznej miłości. Wgl to od 9 grudnia nie jest już moją przyjaciółką. Ktoś z mojej `cudownej` klasy pokazął jej mojego photobloga i sie obraziła za całą prawde. I ten ktoś chcąc pomóc jej nieświadomie pomógł też mi.. zakończyć pseudoprzyjaźń. Tak wiem. Mogłam nie pisać tego na fbl.. ale sie wkurzyłam po tym jak jej powiedziałam prosto w twarz to co dzień później napisałam na fbl.Ale jak jej pow normalnie to nie dotarło. Ja nie wiem czy ona to traktowała jako żart. To mnie akurat nie boli. Szkoda tylko że zrobiła przed całą klasa ze mnie zdzire, suke, kurwe, dziewczyne ktora kocha się z 29letnim zajętym facecie [bo u mnie w klasie nie wiedzieli ile on ma lat], która nie idzie na 100dniówke dlatego ze nie ma kasy, a nie że jedzie z babcią na operacje. I cała klasa teraz jest przeciw mnie. super nie? ;/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice
PostWysłany: Nie 7:54, 13 Gru 2009 
Team Edward


Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szprotawa


O kurwa. Zwała na maxa!
Poison! Zrobiłaś głupotę że napisałaś to na fbl...
no ale skad mogłaś wiedzieć? Sad Nie przejmuj sie, klasie za dwa tygodnie przejdzie - bedą nowe plotki i gorące tematy:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 2 z 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Forum www.forks.fora.pl Strona Główna  ~  Forumowe Pamiętniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach